Kiedy będziemy w Grecji warto abyśmy choć trochę zanurzyli się w muzyce i tańcu tego kraju
Muzyka i towarzyszący jej taniec odgrywają w życiu Greków ogromną rolę. Towarzyszą zarówno obchodom świąt religijnych i państwowych, jak i imprezom towarzyskim i rodzinnym. Należy wiedzieć, że większość społeczeństwa tego państwa słucha i bawi się przeważnie przy współczesnej muzyce greckiej. Jej źródłem jest „rebetika” (tzw. grecki blues) – gatunek, którego autorstwo przypisuje się imigrantom z Azji Mniejszej. Ci, zmuszeni do opuszczenia rodzinnych stron, przybyli do Grecji na początku lat 20-stych XX wieku. „Rebetika” przez dekady stanowiła muzykę ulicy, ludzi ubogich lub z marginesu, a głównym tematem piosenek był nieszczęśliwy los, niespełniona miłość i utracone życie.
Krok po kroku, czyli jak nazwać swoją własną szkołę tańca
Warto wiedzieć, że ten styl muzyczny do czasów obecnych nasycony jest potężną dawką emocji i jak twierdzą Grecy, najlepiej odzwierciedla ich duszę. Z tego też nurtu wyłonił się solowy taniec o nazwie „zeibekiko” wygrywany na buzuki (jest to instrument przypominający większą mandolinę). Osoba go wykonująca kieruje się przede wszystkim swoimi emocjami, a nie krokami. Zostaje otoczona towarzyszami, którzy z szacunku przyklękują na jedno kolano i często klaszczą dla podkreślenia rytmu. Podczas pobytu na przykład w stolicy Grecji, Atenach warto wybrać się do klubów zwanych „bouzoukia”, w których grana jest „rebetika”, i zobaczyć, jak potrafią bawić się Grecy. Co prawda takie wyjście do tanich nie należy, ale wspomnienia będą bezcenne.